Athame jest narzędziem do przywoływania i odsyłania energii, szczególnie podczas tworzenia kręgu do rytuału. Jest związany z Bogiem (tak jak kielich z Boginią). Zastępuje on miecz – jest wygodniejszy w użyciu. Przypisany mu jest ogień, kierunek południowy, znak zodiaku Strzelec i planeta Jowisz
Athame powinno mieć czarną lub fioletową rękojeść. Ostrze powinno być obosieczne (Athame jest sztyletem), co ma przypominać, że Magia jest obosieczna, może nieść życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo.
Nazwa Athame jest w zasadzie używana tylko w Wicce, ale noża, sztyletu, miecza używało się w zasadzie w każdym rodzaju magii. Symbolizował on obronę, myśl i wiedzę. Kowalom często przypisywano magiczne moce.
WAŻNE
Ostrze musi być zrobione ze stali.
Nóż jest używany tylko do kierowania energią, żadnego cięcia, rzeźbienia, rycia, czy przekłuwania.
Absolutny zakaz kontaktu z krwią (od tego jest nóż ofiarny, a nie rytualny).
Jeśli wydarzy ci się jakaś z tych sytuacji masz się go pozbyć i kupić nowy. porównując – używanie go po tym, to tak jakbyś używał tępego i brudnego skalpela do operacji.
Jeśli nie możesz dostać Athame (internet lub sklep z białą bronią powinien załatwić sprawę), to możesz kupić zwykły nóż z czarną rączką i używać go tylko do magii.
Ja jednak polecam kupić sztylet. Dużo precyzyjniej i lżej się nim pracuje. Szczególnie gdy masz rytuały odcięcia, dodania odwagi lub ochrony.
Do cięcia i rycia, oraz ścinania roślin służy bolline – opiszę go w osobnym poście. Owszem od narzędzia ważniejszy jest ten, kto je trzyma…jednak zapewniam, ze dobre narzędzie robi różnicę.
Izabela Gruchalska
„Przypisany mu jest ogień, kierunek południowy, znak zodiaku Strzelec i planeta Jowisz”
W wicca częściej jednak powietrze niż ogień.
Ja też bardziej go wiążę z powietrzem niż ogniem, chociaż dla mnie jest bardzo związany z wszystkimi żywiołami…jest połączeniem między nami i boskością, bo wydobywa się materiał z ziemi, kształtuje w ogniu podsycanym przez powietrze, a hartuje się w wodzie. Jednak to jest moje podejście i filozofia. Ponieważ by go wykuć potrzebna jest wiedza…wiążę go bardziej z umysłem i powietrzem, ale niestety w książkach o magii, które go opisywały częściej występował przy symbolu ognia. Dzięki za sprostowanie. Okazuje się, że bliższe jest mi podejście Wicci.